Do niedawna wydawało się, że najczęściej stosowana w izolacji dachów wełna mineralna nie będzie miała sobie równych. A jednak. Teraz w tym zakresie coraz częściej sięga się po piankę poliuretanową. Co to za materiał, czym różni się od wełny i dlaczego warto go wybrać do ocieplenia dachu? Zobaczmy.
Zasada jest prosta: każdy stromy dach musi być ocieplony. Do ocieplenia połaci najlepiej wybrać materiał, który z jednej strony chroni przed stratami ciepła, z drugiej jest niepalny, zapewnia izolację akustyczną i idealnie będzie przylegał do powierzchni dachu, szczelnie wypełniając nawet trudno dostępne miejsca.
Bardzo długo mówiło się o tym, że wszystkie te warunki spełnia wełna mineralna i rzeczywiście jej popularność potwierdzała to. Jakiś czas temu jednak pojawiła się pianka poliuretanowa, która wyparła wełnę. Cieszy się ona coraz większą popularnością, ponieważ bardzo szybko się ją nakłada i ma doskonałe parametry izolacyjne – mówi Artur Chudzicki z serwisu izolpiana.pl.
Parametry, które mówią same za siebie
Osoby, które zdecydowały się na izolowanie dachów swoich domów właśnie pianką poliuretanową zwracają uwagę przede wszystkim na jej parametry. Najważniejszym z nich jest współczynnik przewodnictwa ciepła U. Dla pianki wynosi on odpowiednio: x=0,021-0,024 W/(mK) dla pianki zamkniętokomórkowej i 0,036-0,040 W/(mK) dla otwartokomórkowej.
Poza tym pianka nie obniża swoich właściwości izolacyjnych pod wpływem różnych czynników – np. wilgoci. Parametry pianki pozostają niezmienne przez lata.
Nieco inaczej jest w przypadku wełny. Jej współczynnik przewodnictwa ciepła wynosi w zależności od rodzaju wełny od 0,024 do 0,0398 W/(mK). Warto zauważyć, że jakość izolacji zależy przede wszystkim od sposobu jej wykonania, a wełna traci swoje parametry pod wpływem wielu czynników – np. wilgoci.
Szybkość montażu – czynnik decydujący
W przypadku pianki czynnikiem decydującym jest również jej sposób i szybkość montażu. Pianka jest w postaci płynnej, którą nakłada się specjalnym urządzeniem. Materiał ten charakterystycznie „rozrasta się”, wypełniając tym samym szczelnie wszystkie zakamarki i trudno dostępne miejsca. Przez to wiele osób wybiera ten rodzaj izolacji – tutaj ma się pewność, że ocieplenie dachu będzie dobrze zrobione i w żadnym miejscu nie powstaną mostki termiczne. Wełna występuje w płatach, które przytwierdza się do powierzchni dachu.
Pianka przewyższa pod jeszcze jednym względem – chodzi o szybkość montażu. Piankę montuje się ok. 5 razy szybciej. Dwie osoby w ciągu 8 godzin mogą zaizolować powierzchnię nawet 250 m2 (50 m2 w przypadku wełny). Pianka przylega samoistnie do każdej powierzchni i nie ma konieczności używania np. kołków. Warto wspomnieć również o tym, że przez to, że piankę nakłada się metodą natryskową, nie występują żadne ograniczenia instalacyjne, a powierzchnia jest równomiernie spryskana.
Jeśli chodzi o wełnę, to należy zachować szczególną ostrożność podczas montażu. Dlaczego? Trzeba uważać, by nie powstały żadne luki między fragmentami wełny, zgniecenia czy charakterystyczne „ściśnięcia” wełny. Powoduje to przecież nieszczelność izolacji.
Ocieplenie dachu to kwestia zdrowego rozsądku. Pozwala na zaoszczędzenie nawet 50% nakładów finansowych poniesionych na ogrzewanie i znacznie poprawia komfort mieszkania. Warto tę kwestię dokładnie przemyśleć i zdecydować się na materiał izolacyjny, który rzeczywiście nam to zapewni.