Strych, który dotychczas świecił pustkami może stać się doskonałym sposobem na powiększenie przestrzeni użytkowej całego domu. Jest to rozwiązanie o wiele bardziej ekonomiczne niż rozbudowa budynku, jednak wymagające uwagi i postępowania zgodnie ze sztuką budowlaną. Należy więc wziąć pod uwagę wszelkie elementy konstrukcyjne, aktualny stan poddasza i skonfrontować je z docelową wizją.
Od zamysłu do realizacji
Przed przystąpieniem do jakichkolwiek prac koniecznie należy wykonać wizję lokalną obecnego stanu poddasza. Należy sporządzić jego plan oraz wykonać stosowne szkice, na których zostaną naniesione przestrzenie pod dachem, z wyszczególnieniem słupów podtrzymujących więźbę, wysokość pomieszczeń, nachylenie dachu i jego konstrukcję. Musimy skrupulatnie sprawdzić stan techniczny wspomnianej już więźby oraz nośność stropu, stąd też już na tym etapie będzie potrzebna pomoc specjalisty, który fachowym okiem oceni wszystkie „za i przeciw”. Te działania są zaczątkiem do dalszego postępowania. Sporządzenie pierwotnego planu ułatwi pracę rzeczoznawcy i projektantowi, którzy będą w stanie skupić się na najistotniejszych dla nas elementach i z góry przewidzieć, czy nasz projekt jest możliwy do realizacji w takiej formie. Wykonując takowy szkic powinniśmy określić, czy pomieszczenia mają być użytkowane sporadycznie, czy też mają pełnić funkcje typowo mieszkaniowe.
Mieszkalne poddasze może się okazać idealnym rozwiązaniem dla astronoma-hobbysty
Decyduje dach
O tym, jakie mamy możliwości w dużej mierze decyduje dach, a konkretnie, jego składowe. Istotna jest nie tylko jego konstrukcja, ale także kształt i nachylenie. Przyjmuje się, że optymalna wysokość, pomieszczenia, które nadaje się do adaptacji powinna wynosić 2 metry, przy czym, przy styku ścian z konstrukcją dachy nie powinna być mniejsza niż 1,20 metra. Atutami, które są widoczne na pierwszy rzut oka i kwalifikują poddasze do adaptacji są :
- kąt nachylenia dachu powyżej 30 stopni,
- dach o prostym kształcie; idealnie jeśli jest dwuspadowy,
- minimalna ilość ścian nośnych i słupów,
- duża powierzchnia i rozpiętość dachu,
- ścianka kolankowa wyższa niż 1 metr.
Oczywiście, jeśli poddasze nie spełnia wszystkich wymienionych cech, nie oznacza, że nasz plan się nie powiedzie, ale z całą pewnością cały proces będzie bardziej skomplikowany i kosztowniejszy.
Przebudowa takiego strychu może być niełatwym wyzwaniem…
Konieczna ocena eksperta
Niezależnie od tego, jak duże planujemy zmiany, bez oceny eksperta nie powinniśmy niczego rozpoczynać. Nasz projekt jest jedynie szkicem tego, co chcielibyśmy uzyskać, jednak profesjonalnie wykonana inwentaryzacja konstrukcyjna wskaże czy możemy rozpocząć prace i w jakim zakresie. Musimy liczyć się z ewentualnością wzmocnienia stropu i wykonania konstrukcji wzmacniającej, zwłaszcza jeśli budynek nie posiada odpowiedniej dokumentacji i zaliczany jest do wiekowych.
W przypadku nowych domów przemianowanie poddasza nieużytkowego w mieszkalne nie jest zazwyczaj takie skomplikowane, zwłaszcza, jeśli wykorzystano projekt zakładający takową zmianę. Każdorazowo musimy jednak pamiętać, że zmiany mające na celu zmianę typu przestrzeni wymagają uzyskania odpowiednich pozwoleń na przebudowę, opartych o stosowny projekt.
A może nieco bardziej swojskie poddasze?
Bardzo fajny artykuł. Mam nadzieję, że zainspiruje innych do aranżacji tak niezagospodarowanych przestrzeni. Jeśli mogę polecić, to w tego typu miejscach warto jest pokusić się o dobre ocieplenie oraz jeśli jest to konieczne przygotowanie odpowiednio konstrukcji drewnianej.